- Szczegóły
- Kategoria: Blog
- Odsłony: 3057
Żałuję, że przegraliśmy tytuł Europejskiej Stolicy Kultury. Żałuję. bo warto było ten tytuł zdobyć, aby pokazać światu, że nie jesteśmy zapyziałym grajdołkiem, tylko miastem z tradycjami i historią, którą warto poznać i w niej uczestniczyć przy okazji różnych wydarzeń kulturalnych. Ale cóż... jak w życiu – inni byli lepsi. Lepsi, bowiem potrafili skupić wokół siebie wszystkich. Nie patrząc na opcje polityczne, dorobek czy wyznanie. Wrocław dlatego wygrał. Potrafił wznieść się ponad podziałami. Gratuluję !
- Szczegóły
- Kategoria: Blog
- Odsłony: 3520
Długo nie pisałem, bowiem wydarzyło się wiele nietypowych zdarzeń, które spowodowały ten stan. Ale już usuwam to odchylenie od normy i piszę.
- Szczegóły
- Kategoria: Blog
- Odsłony: 3453
Czy nie będziemy się wstydzić?
Symbole są ważne. Charakteryzują one kogoś, coś i informują. Dlatego każda szanująca się organizacja starannie dobiera swój znak firmowy. Podobnie dzieje się z symbolami krajów. Godło, flaga i hymn są chronione prawem i maja nie tylko wartość symboliczną, ale wywołują określone emocje. Niejednokrotnie symbole to wartości honorowe.
- Szczegóły
- Kategoria: Blog
- Odsłony: 3418
Sablewska + Mozil = Faktor Kultury
Wkładanie czapki błazna nie wywołuje wesołości. Prawienie komuś impertynencji dowodzi o braku kultury albo chęci wywołania efektu zwracającego uwagę. Czasem skandalizowanie jest zabiegiem marketingowym w celu podniesienia atrakcyjności zjawiska, osoby lub wynikającym z tzw. ”parcia na szkło”.
- Szczegóły
- Kategoria: Blog
- Odsłony: 4075
ŻYCIE JEST CUDEM
W 1 majową noc telewizja polska nadała dzieło Emira Kusturicy – „Życie jest cudem”. Film opowiada historię serbskiego inżyniera kolejnictwa Luki (Slavko Štimac) chcącego doprowadzić do zbudowania linii łączącej małą miejscowość w Bośni z Serbią a potem z wybrzeżem adriatyckim. Ten pomysł to dług - hołd Luki jaki chce złożyć swojemu nieżyjącemu już ojcu – byłemu partyzantowi, bohaterowi II wojny światowej. Żona Luki – Jadranka (Vesna Trivalić) jest śpiewaczką operową mającą olbrzymie problemy emocjonalne z ciągłymi napadami histerii, paniki doprowadzającymi ją do szaleństwa. Ich syn Milos (Vuk Kostić) jest zapalonym piłkarzem, marzącym o grze w Partizanie Belgrad.